Mezopotamia zwana jest powszechnie pierwszą cywilizacją. Na tytuł cywilizacji trzeba sobie jednak zasłużyć. Historycy nie dają jej ot tak sobie. Trzeba wyróżniać się zorganizowanym ośrodkiem miejskim, monumentalnymi budynkami sakralnymi, pismem czy handlem. Spełniasz to? Ok – jesteś cywilizacją. Nie spełniasz? Jesteś bandą dzikusów. Nie ma co się rozdrabniać.
Read More »Monthly Archives: październik 2006
Weekendowe przemyślenia (4)
Spoglądam na swoją ciągle rozrastającą się kolekcję gier i zauważam pewną właściwość. Nowsze gry nie są tak ograne jak starsze. Pierwsze tytuły mają na koncie kilkadziesiąt (kilkaset!) rozegranych partii, nowsze… różnie, ale przeważnie kilkanaście. Faktem jest, że do nowszych częściej będę wracał, ale w stare również lubię ciągle zagrać.
Read More »Na Smolnej
W Alibi ostatnio nie byłem, ale pobytu na Smolnej darować sobie nie mogłem. Wpadłem o tej najmniej adekwatnej godzinie gdy większość partii już się zaczęła i nie da się dołączyć. Na szczęście takich nie zajętych niczym dusz było więcej, więc można było coś zorganizować. Byle żeby było szybko, łatwo dało się wyjaśnić zasady i sporo osób mogło w to zagrać. ...
Read More »Emira – rzut okiem
Grałem dzisiaj pierwszy raz w Emirę. Na podstawie pierwszej rozgrywki (a więc bardzo pobieżnego zapoznania się z grą) postaram się opisać wrażenia. Pełna recenzja ukaże się w serwisie www.gry-planszowe.pl gdy tylko poznam ją lepiej. Gra jest przeznaczona dla trzech do pięciu graczy. Gracze wcielają się w arabskich szejków. Każdy z nich ma pałac, zarabia pieniądze na karawanach z przyprawami i ...
Read More »Flix Mix
Wiele gier czasu rzeczywistego przypomina teleturnieje. Patrząc na nie z boku wydają się proste i trywialne. “Jak ten gość nie mógł na to odpowiedzieć! Gdybym ja był na jego miejscu na pewno bym wygrał”. Punkt widzenia zmienia się diametralnie gdy faktycznie staniemy się uczestnikiem zabawy. Wtedy nie jest to już wszystko takie proste. Zaczynamy rozumieć dlaczego poprzedni gracz miał takie ...
Read More »Blue Moon City
Całkiem niedawno Galakta poinformowała, że w ich planach wydawniczych znajdzie się Blue Moon City, planszówka autorstwa Reinera Knizii. Gra, która w tym roku była nominowana do Spiel des Jahres. Postanowiłem poważniej się nią zainteresować i sprawdzić czy trafi na moją listę zakupów. Rozegrałem cztery partie do tej pory: trzy w wersji dwuosobowej, jedną w trybie czteroosobowym.
Read More »Skybridge Classic
Za grę Skybridge “wziąłem się” zaintrygowany dotychczas poznanymi tytułami wydawnictwa Gigamic. Pylos i Quoridor to moim zdaniem absolutna czołówka gier abstrakcyjnych, proste i lekkie pomysły w połączeniu z głęboką rozgrywką, różnymi możliwościami taktycznymi i strategicznymi. Quarto i Quixo to również dobre gry, które nie zachwyciły mnie od pierwszego wejrzenia, ale widzę w nich spory potencjał. Gdybym poświęcił im nieco więcej ...
Read More »Weekendowe przemyślenia (3)
Nie jest tajemnicą, że tematyka gry jest często równie ważna jak pomysł. Co ciekawe, jest wiele tematów bardzo popularnych, wiele interesujących dla statystycznych graczy, ale są również gry o tematyce które nie trafiają na szczyty bgg. Przykładem może być tematyka “Indian obu ameryk”. Jest kilka tytułów zahaczających o ten temat, jest interesujące Pueblo, jest ostatnio wydany Bizon… ale brakuje tytułów ...
Read More »Pitchcar Mistrzostwa Warszawy 2006 – trasa IV
W jakiś niezrozumiały sposób nie dotarł do mnie materiał filmowy zrealizowany przez ja_na, dotyczący poprzedniego wyścigu. Nadrabiam więc teraz. To materiał z wyścigu III, odbywającego się podczas Planszówkonu. A dalej zapraszam na relację z czwartego wyścigu.
Read More »Alibi i Smolna
Chodzi fama, że pewnej grupie warszawskich miłośników gier planszowych planszówki się już znudziły. Że nastąpiło zmęczenie materiału, że to hobby zaczyna być nużące. Dowodem na tę tezę ma być zjawisko, że wiele spotkań obecnie kończy się już o 21:00, a są nawet takie osoby co uciekają już po ósmej.
Read More »