Dzisiaj chcę podzielić się z Wami całkiem innymi przemyśleniami. Związane są one z listem jaki dostałem. Jak wiecie, jedną z gier planowanych przez wydawnictwo Portal z serii “Dobra gra” jest GLIK. Cieszę się z tego powodu. Glik mimo prostych zasad nie jest łatwą grą, a co najgorsze jest grą abstrakcyjną. Rozmawiałem z Ignacym na temat dodania “otoczki” do tej gry, ale na szczęście gra pozostanie abstrakcyjną zabawą logiczną o pewnym elemencie losowym.
Dlaczego na szczęście? Dlatego, że z takim nastawieniem powstawała, i dodanie do niej sztucznej fabuły byłoby nie fair względem kupujących.
Gra powstawała z założeniem, że za pomocą jej elementów będzie można zagrać w … uwaga! zdradzam plany! … cztery gry. GLIKa i GLAKa znacie, co niektórzy mieli okazję poznać 3 grę z serii (nie chcę napisać jak się nazywa, bo chyba nazwę zmienię), 4 gra jest znana na razie tylko jednej osobie, niejakiemu Adamowi K 😉
List o którym wspomniałem zawierał okładkę gry. Byłem jej bardzo ciekaw. Jak wygląda możecie ocenić sami. Ja osobiście nie jestem powalony 😉 Podoba mi się opis, ilustracja trochę mniej 😉
A przemyślenia… marzenia się spełniają. Jednym z moich spełnionych była okładka do książki (mam już na koncie dwie), kolejnym gra… z niecierpliwością czekam na kwiecień przyszłego roku. Już teraz zachęcam do kupna GLIKa… z tego co wiem i chyba mogę zdradzić, wydanie mimo niskiej ceny (35) powinno być bardzo interesujące 🙂