Home | Dwa akapity: o zaletach życia w środowisku graczy

Dwa akapity: o zaletach życia w środowisku graczy

Otóż dzieciaki wyjechały na wakacje. Wolna chata. Wolne popołudnia i wieczory. Film w spokoju można obejrzeć. Z książką usiąsć. W grę planszową zagrać. Tego typu sprawy. Siedzimy więc z Merry i chloniemy wolną chatę we wszelkich jej aspektach. Także growym. W ciągu kilku ostatnich dni prawdziwe szaleństwo. Dwie partie w Ubongo. Dwie partie w Futbol Ligretto. Dwa razy w Wiedźmy, trzy razy w Carcassonne: Zamek, trzy razy w Kingdoms… Zagralem z Merry nawet w Neuroshime HEX. W koncu spojrzelismy na pólke i stwierdzilismy, ze przydaloby sie jeszcze kilka gier na 2 graczy. W końcu dzieciaki wracają dopiero za 2 tygodnie…Jeden mail do Mst i na drugi dzień gralismy już z Merry w TAMSK i Caprice. Wlasnie wydrukowalem instrukcje do Mst’owego Kuch-cos-tam und Co.. Mam obiecany Schotten Totten. Oczywiscie Mst ma jeszcze jakies 50 innych gier dla 2 graczy, ktore w kazdej chwili mi pozyczy, gdyby zaszla potrzeba. Tak jak i Tiju, tak jak i Silent, Michal Lodej, czy Goor ze swym kooperacyjnym Wladcą Pierscieni. Gdzie się rozejrzę, tam na wyciągnięcie ręki wspaniale tytuly. Cudnie jest w Gliwiach.

About Ink

Avatar

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Advertisment ad adsense adlogger