Nie ma to, jak wyrafinowany rym w tytule wpisu ;] Niedziela, to czas pakowania się i powrotów, więc pewnie sobota była ostatnim dniem targowym. Przyjrzyjmy się kolejnym opiniom zamieszczonym w internecie, przez obecnych w Essen planszówkowiczów.
Read More »Monthly Archives: październik 2008
Statystyki, statystyki…
Każdy planszoczubek przechodzi niewątpliwie w swojej karierze przez kilka etapów. Na początku jest niepewność związana z odkryciem nowego hobby. Poznaję nowe gry, potem poznaję coraz więcej nowych ludzi, wciągam się, gram, gram, gram. Po jakimś czasie odkrywam BGG i zaczynam notować kolekcję posiadanych gier. Ciężko to uzasadnić, ale jakoś tam się udaje – choćby po to żeby inni widzieli czego ...
Read More »A Touch of Evil
Czy zły dotyk może być przyjemny? A i owszem: może! Co więcej nie tylko dla dotykającego, ale również dla dotykanego. Tak kontrowersyjnej tezy chciałbym w niniejszym tekście bronić. Zanim jednak udasz się, drogi czytelniku, do prokuratury, aby złożyć stosowne doniesienie daj mi proszę szansę na wyjaśnienia klikając „Czytaj więcej”.
Read More »Relacja (prawie) bezpośrednia z Essen
Informacje z targów płyną do nas szeroką strugą. Spróbujmy odcedzić te najważniejsze, najciekawsze. Oto przegląd opinii blogerów i forumowiczów z BGG, o drugim dniu imprezy
Read More »Essen – pierwsze wrażenia
Rozpoczęło się Essenowe szaleństwo. Fora internetowe opustoszały, sklepy planszówkowe powiększyły przestrzenie magazynowe, gracze wstrzymują oddech – wszyscy czekają na NOWOŚCI! Na co po pierwszym dniu zwracają uwagę Ci, którzy w samarytańskim odruchu łaskawie raczyli napisać kilka słów z Essen, rzucając je wygłodzonym watahom planszomaniaków? Ano zobaczmy. Oto subiektywny (a jakże!) przegląd zagranicznych blogów i relacji.
Read More »Essen coraz bliżej
Jak pisał Pancho, na targi w Essen zawitam dopiero jutro rano ale do Niemiec dotarłem już dzisiaj w nocy. Od razu po przyjeździe, ok.3 nad ranem moja niecierpliwość oczekiwania została podsycona migawką o targach w telewizyjnym serwisie informacyjnym. Po tym gdy na ekranie pojawiły się “tradycyjne” gry typu Cluedo czy Monopoly pokazano w nim m.in. Wer war´s, Agricolę, Jamajkę, Der ...
Read More »Wycieczka do Poznania
W ostatni weekend odwiedzaliśmy całą rodziną Poznań. Ponieważ relacje z tamtejszych spotkań planszówkowych czytuję już od dawna i odbywają się one akurat w poniedziałki, postanowiłem skorzystać z okazji, wydłużyć pobyt o dwa dni i odwiedzić Poznaniaków w klubie Alibi. Urlop jakoś gładko udało się załatwić, więc plan się skrystalizował. W poniedziałek położyliśmy córkę spać, wskoczyliśmy do bolidu i już około ...
Read More »Hooop! na miejscu, czyli żabki przyleciały.
15 maja 2007 roku dotarła do mnie pierwsza gra. Glik – wydanie pierwsze Portalowe – był dla mnie spełnieniem marzenia… czymś co niezbyt często się zdarza. Rok temu na targach w Essen mogłem cieszyć się ponownym wydaniem Glika, tym razem dużo lepszej jakości. Trzecią grą, a właściwie mini grą był Folko-boks, który zagościł w Waszych domach za sprawą Świata Gier ...
Read More »Mow – byczki nie! Krowy tak!
Mr. Jack cieszył się swego czasu sporym zainteresowaniem, a szwajcarskie wydawnictwo Hurrican Games zaczęło być bardziej rozpoznawalne w planszówkowej branży. Tym razem wydawca wszedł we współpracę z jednym z współautorów Pana Kuby Bruno Cathalą i wypuszcza na rynek grę Mow.
Read More »2 de Mayo
Polska staje się coraz ważniejszym krajem, na planszówkowej mapie świata. Widać to choćby po ilości premier polskich gier na targach w Essen i zainteresowaniu, jakie wzbudzają. Czas pójść za ciosem i – poprzez gry planszowe – zacząć promować historię naszego kraju, spełniając przy okazji (?!) patriotyczny obowiązek. Najlepiej w taki sposób, w jaki czyni to hiszpańska gra 2 de Mayo.
Read More »