Moi koledzy autorzy chwalą się tu (czy też na blipie) ostatnio planowanymi wydaniami swoich gier, pochwalę się też ja.
Zacznę nietypowo, bo od tego co jest już na rynku od kilku lat. Na razie najlepiej sprzedającym się moim tytułem jest Hooop. W ubiegłym roku sprzedało się przeszło 11 tysięcy egzemplarzy. W Polsce grę można kupić nie tylko w sklepach internetowych, ale również w Empikach, supermarketach… ba, nawet w sklepie gdzie pracuje moja żona 🙂
Granna – wydawca gry – promuje tytuł nie tylko w Polsce, ale również za granicą. Obecnie Hooop dostępne jest w siedmiu edycjach: polskiej, litewskiej, węgierskiej, ukraińskiej, włoskiej, czeskiej i słowackiej (razem) oraz australijskiej. W najbliższych dniach ukaże się wersja japońska, a prawa do wydania kupiło również izraelskie wydawnictwo Lemada (właściciel praw do Rummikuba).
Młodszy brat Hooop – Kraby – również nie próżnuje. Obecnie dostępny jest „tylko” w trzech wersjach językowych: polskiej, węgierskiej i włoskiej, a wkrótce również będzie na Ukrainie.
Jeśli chodzi o plany na ten rok, na razie mogę opowiedzieć o dwóch grach. Pierwsza to Qubix, gra która przeżyła już sporo, która wydana miała być już kilka lat temu i w końcu ukaże się za sprawą wspomnianej już Granny. Qubix to gra, którą określiłbym jako układanka 3d. Gracze korzystając ze wspólnego magazynu tworzą swoje budowle, ale również budowle współgraczy. Proste zasady i duża interakcja to główne cechy tego tytułu. Niektórzy z was mieli już okazję grę poznać, sporo osób pytało się mnie kiedy ten tytuł w końcu ujrzy światło dzienne… odpowiadam – na przełomie roku. Qubix będzie promowany na targach zabawek w Norymberdze, gra będzie miała drewniane elementy.
Drugim tytułem jest K2, gra której poświęciłem dotychczas najwięcej czasu. Mam to szczęście, że gry powstają w mojej głowie dość szybko, często też wystarczy kilka testów i … są gotowe. Z K2 było inaczej. Pomysł narodził się blisko 20 lat temu. Od tego czasu gra powstawała kilkukrotnie, przeobrażała się z gry ekonomicznej, przez karciankę, w grę taktyczną o ogromnym klimacie. Gra opowiada – jak łatwo się domyślić – o zmaganiach na najtrudniejszym ośmiotysięczniku. Rozgrywka dostępna jest dla 1-5 graczy. Tu mała uwaga, w testach pomógł mi program redakcyjnego kolegi Jacka Nowaka na którym rozegrałem przeszło 160 partii. Wydawcą jest… Rebel. Poniżej umieszczam pierwsze, jeszcze ciepłe projekty kart… jeszcze nie ostateczne.
Obie gry: Qubix i K2, są przeznaczone dla starszego gracza. Qubix dzięki prostym zasadom może być również świetną grą rodzinną. K2 to na pewno najbardziej skomplikowany (co nie znaczy, że mocno 😉 ) z moich wydanych tytułów… i bardzo klimatyczny. Tu można przeczytać opis Jacka, po jednej z partii testowych (po której zdecydował się zrobić wspomniany program). Polecam obie gry, mam nadzieję że Wam się spodobają. Z obu jestem bardzo zadowolony, sprawiają mi ogromną frajdę i tego życzę i Wam.