Frank Kulkmann w relacjach targowych z piątku i soboty przybliża szczegóły kilku interesujących gier. Jak zwykle u niego, możemy zapoznać się z przystępnie wyjaśnionymi zasadami m.in. Mystery Train, Target Earth, Rio de la Plata, Grand Cru, Junta Viva el Presidente, Rallyman. Warte podkreślenia są również jego pozytywne wrażenia odnośnie dwóch polskich gier: K2 i Magnum Sal.
Interesująco wygląda wyścigowy Rallyman, z systemem pomiaru czasu za pomocą kart biegów, które gracz zbiera dla określenia swojego rezultatu. Rywalizacja między graczami polega na wykręceniu jak najlepszego czasu, a nie wyprzedzaniu. Kulkmann bardzo chwali.
Junta Viva el Presidente to lżejsza wersja starego hitu – Junty. Jeden z graczy jest prezydentem republiki bananowej, pozostali są niezadowolonymi generałami. Prezydent według swego uznania przydziela graczom karty (tworzy budżet). Potem gracze decydują, czy są zadowoleni z budżetu i bronią prezydenta, lub wręcz odwrotnie. Jeśli prezydent przetrwa, obiecane karty wszyscy dostają. Jeśli wygra Junta, kart nikt nie dostaje, ale prezydentem zostaje ktoś inny. Może być ciekawe w fajnej grupie.
Kulkmann zwraca uwagę na dużą interakcję pośrednią i bezpośrednią w Grand Cru oraz dopasowanie mechaniki do tematu, o czym pisał już ja_n w jednym z poprzednich tekstów. Przekonuje również do Target Earth , które jego zdaniem zawiera w sobie wiele interesujących mechanizmów, sprawnie połączonych z tematem gry. Zwraca uwagę na zależności między rozwojem bazy gracza, a jego możliwościami militarnymi, co implikuje konieczność obrony bazy przed kosmitami, a w wariancie rywalizacyjnym, może spowodować zaniechanie przysłania pomocy przez współgraczy.