Home | Merkator – czy podróże po morzach mogą być suche?

Merkator – czy podróże po morzach mogą być suche?

Merkator jak większość z Was pewnie wie to nowa gra Uwe Rosenberga wydana na targach w Essen w tym roku. Gra, która zanim się ukazała wzbudzała już dużo emocji, a wielu graczy pokładało w niej nadzieję na bycie nowym Le Havre czy Agricolą. Chęci były na pewno dobre, a jak wyszło? Zapraszam do obejrzenia mojego nie tak krótkiego rzutu okiem na tę grę.

Chciałem tylko zaznaczyć, że ten film nagrałem po zagraniu zaledwie dwóch partii – dwu- i czteroosobowej. Mogę się całkowicie mylić w moich wnioskach, ale na razie nie widzę okazji żeby zagrać ponownie – grę po prostu sprzedałem. W zasadzie wszyscy moi stali współgracze stwierdzili, że gra im się nie podoba – ja mam trochę inne zdanie, ale nie będę uprzedzał faktów.

Kolejna mała uwaga: wiem, że ta recenzja do moich najlepszych nie należy. Jest może przydługa (a i tak dość mocno pocięta żeby się zmieścić w wymaganych przez youtube 15 minutach), tłumaczenie mogłem poprowadzić bardziej dynamicznie, ale jak już zaznaczyłem powyżej – okazji do zagrania, a tym bardziej do nagrania tego video jeszcze raz w najbliższym czasie mieć nie będę. A szkoda mi było to video po prostu wyrzucić do kosza. Mam nadzieję, że za bardzo Was nie zniechęciłem tym przydługim wstępem 😉 Obejrzycie i oceńcie sami.

Na BoardGameGeek umieściłem też listę moich pozostałych videorecenzji i rzutów okiem pod tym adresem

About tomekmg

Avatar

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Advertisment ad adsense adlogger