Home | Felietony

Felietony

Dziecko w świecie planszówek, czyli jaka powinna być dobra gra dla najmłodszych

W moim domu mieszka aspirująca do miana gracza, niespełna dwuletnia dziewczynka. O tym, jak do tej pory wyglądały jej kontakty z planszówkami, wspominałam jakiś czas temu. Dotychczas udział Młodej w graniu kończył się w większości przypadków na wypchnięciu kafelków z wyprasek. Ostatnio ta sytuacja stopniowo zaczęła się jednak zmieniać dzięki kilku grom dla dzieci od czwartego, a nawet 2 roku ...

Read More »

Półtora roku wakacji – rozkminka Inka

Od prawie półtora roku nie grałem w fizyczną planszówkę. To niemalże prawda, ale o szczegółach później. Kiedy zaczął się cały ambaras z COVID-19, musiałem zadać sobie kluczowe pytania o bezpieczeństwo i odpowiedzialność za zdrowie swoje, a przede wszystkim osób, z którymi stykam się na co dzień i wyszło mi, że innego wyjścia niż dość ekstremalna izolacja nie jestem w stanie zaakceptować. Tak więc podjąłem decyzję i stąd sytuacja będąca nie tyle tematem, co przyczynkiem do garści przemyśleń, którymi za chwilę będę się dzielił.

Read More »

Nanty papier vs. plastik Narking

W tym miejscu teoretycznie powinna znajdować się recenzja nowego, papierowego wydania Nanty Narking. Czyli nowa wersja starego, plastikowego Nanty Narking. Czyli nowa wersja nowej wersji jeszcze starszego, drewnianego wydania Świata Dysku: Ankh-Morpork. Pomyślałem sobie jednak, że spróbujemy podejść do tematu w odrobinę inny sposób, a pudełko przysłane z wydawnictwa Phalanx niech będzie przyczynkiem do rozważań. 

Read More »

Planszówka i dziecko w jednym stali domu…

Kiedy w domu pojawia się dziecko, życie jego mieszkańców zmienia się. Nie inaczej jest w przypadku miłośników planszówek. Do tej pierwszej grupy należę od ponad dekady. Rodzicem jestem niespełna dwa lata. Jest to wystarczająco długi okres czasu, aby w mojej głowie pojawiło się wiele przemyśleń na temat współistnienia “bąbelków” i planszówek. I to właśnie nimi zamierzam się dziś z Wami ...

Read More »

Renesans planszówkowy

Na długo przed nastaniem ery komputerów, konsol i wszelakiej rozrywkowej elektroniki, był stół. Na tym stole były kartki i były długopisy, były karty do gry i były kości do gry. Przy stole spotykała się moja rodzina i niezależnie od stanu zasilania – bywało, że i przy świeczkach – zaznawała rozrywki przy kościanym pokerze, remibrydżu, „państwach i miastach”, a w późniejszym ...

Read More »

Jak budować kolekcję w miejscu pracy.

Po kilku nie do końca przemyślanych decyzjach zakupowych, wynikających z braku doświadczenia, wpadłem na pomysł podzielenia się swoimi przemyśleniami z początkującymi instruktorami zajęć o planszówkach. Było to jakieś siedem lat temu. Zajęcia oficjalnie nie odbywają się teraz nigdzie, ale może jakiejś dobrej duszy tekst przyda się na przyszłość.

Read More »

Top 2020 – najładniejsza gra planszowa

Aga Satława: Everdell – James A. Wilson – (Rebel) Uwielbiam ładne gry. Wiem, że to mechaniką rozgrywka stoi, ale znacznie przyjemniej zasiada mi się do planszówki, która nie przypomina arkusza kalkulacyjnego. Niestety wiele gier cierpi na syndrom “mózgożerna, więc brzydka”. Everdell jest doskonałym przykładem na to, że rewelacyjna planszówka może wyglądać znakomicie.

Read More »

Top 2020 – najlepsza gra z klimatem

Przed Wami kolejna odsłona naszego redakcyjnego zestawienia najlepszych gier 2020 roku. Zasiadając do rozgrywki mamy czasem ochotę rozruszać swoje szare komórki, innym razem zależy nam przede wszystkim na tym, by zapomnieć się w nastrojowej fabule. Oto nasze TOP 5 w kolejnej kategorii Planszowego Gram Prix, czyli gry z klimatem.

Read More »
Advertisment ad adsense adlogger