To już ostatnia recenzja w której przedstawiam „skórzaną” grę z serii wydawnictwa Jactalea. Poznawanie gier, nie tylko logicznych, jest dla mnie bardzo interesujące. To rodzaj przygody intelektualnej, w trakcie której staram się nie tylko poznać mechanikę, znaleźć strategie rozgrywki, ale również poznać w jaki sposób dany tytuł powstawał. To ostatnie nie jest zadaniem łatwym, a szczerze mówiąc, jest prawie niemożliwe. ...
Read More »Yearly Archives: 2008
Stone Age
Idealna połączenie?Jedną z pierwszych gier, która wbiła mnie w fotel swoją grywalnością i jednocześnie stała się dla mnie symbolem początku renesansu planszówkowego był Sankt Peterburg, autorstwa Michaela Tummelhofera. Wydawnictwem gier, które zawsze kojarzyło mi się z wybitnymi tytułami, najwyższą marką na rynku planszówek był Hans im Glück. To właśnie dzięki niemu miały premierę takie perełki jak Amun-Re, Attika, Carcassonne, El ...
Read More »Antler Island – Romeo na rykowisku
Niewielka firma Fragor Games, założona w 2004 roku przez dwóch braci Lamont w krótkim czasie stała się znana w środowisku planszówkowym. Ich gry są rozpoznawalne na pierwszy rzut oka – nie dzięki unikalnej grafice pudełka, nowatorskim zasadom, czy monstrualnym rozmiarom. Zawdzięczają to przeuroczym figurkom bohaterów, których wykonanie stoi na najwyższym poziomie i których uroda sprawia, iż nikt nie jest w ...
Read More »Dwa akapity: o grach na spostrzegawczość
Nikt w Gliwicach nie chce ze mną grać w Santy Anno. Nikt oprócz Goora, jeśli mam być dokładny. Obaj z Mirkiem wyprzedzamy pozostałych graczy o dwa lata świetlne, i kiedy my kończymy swoją turę, oni dopiero rozpoczynają rozpatrywanie drugiej karty. Nikt przy zdrowych zmysłach nie usiądzie z Jolką do Detektywa Kroko. Graliśmy z nią raz. Znalazła pod rząd pięciu podejrzanych, każdego w czasie poniżej trzech ...
Read More »Stacja Kredens – odcinek 1
Stało się! Długo zapowiadany podcast z Gliwic wreszcie ujrzy światło dzienne. O tym, ze robimy podcast powiedziałem w tym samym momencie, gdy Warszawa ruszała z Planszostacją i proszę, Planszostacja ma już 12 odcinków, a o nas ani widu ani słychu… W końcu jesteśmy. Wstępny plan jest taki, by Stacja Kredens ukazywała się w sieci na przemian z Planszostacją. Czy się ...
Read More »Exxit – skórzane gry część 4
Opisując „skórzane gry” trudno nie odnieść się do innej serii gier logicznych, a mianowicie do projektu GIPF. Pomysł na wydanie gier powiązanych tematyką, grafiką itp. nie pojawił się wraz z projektem Krisa Burma, pierwsze takie próby były już w latach osiemdziesiątych. Gry Jactalei i GIPFa mają kilka wspólnych cech, pod kilkoma względami się jednak różnią. GIPF to filozofia, to tytuły ...
Read More »Gra miesiąca Marzec 2008
Lepiej późno niż wcale mówi stare przysłowie i tym optymistycznym akcentem chcę was zachęcić was do zapoznania się z grami, które zrobiły największe wrażenie na redakcji Games Fanatic w ostatnim miesiącu.
Read More »Dwa akapity: o Witchcraft
Wczoraj Witchcraft pokazał się publicznie. Wpierw widziała go Merry, potem Mst, Bors i Tiju, w końcu nowy tytuł Michała Oracza trafił do MDK w Gliwicach i poznało go szersze grono. Podobnie jak w przypadku Neuroshimy HEX, tak i teraz czuję ekscytację i czuję dumę. Wiem, że to małe pudełeczko po Nokii, które noszę w tornistrze kryje wyjątkową rzecz. Wartą uwagi. ...
Read More »Planszostacja – odcinek 12
Zapraszam do wysłuchania odcinka 12. Małą czkawką ciągle odbija nam się poprzednie opóźnienie – ten odcinek był planowany na zeszły tydzień. Zgłoszenia konkursowe prosimy przesyłać do 14 kwietnia, a wyniki ogłosimy w pierwszym odcinku po 14tym kwietnia. W 12 odcinku dyskutujemy o grze Carrom, oraz o naszych TOP 5 ulubionych projektantów gier. Ogłaszamy wyniki konkursów, i zaczynamy nowy – o ...
Read More »Khan Tsin – skórzane gry część 3
Uważny czytelnik dwóch wcześniejszych recenzji w których opisuję „skórzane gry Jactalei” na pewno zauważył, że w poprzednich tekstach nie poświęciłem ani jednego zdania instrukcjom. Zrobiłem to z pewnego rodzaju premedytacją, gdyż chciałem przeznaczyć im osobny akapit. Jeśli chodzi o poziom wydania, to nie mam im nic do zarzucenia – porządny papier, kolor, czy można wymagać czegoś więcej? Problemem jest wartość ...
Read More »