Home | Essen – dzień 3, prezentacja Vinhos

Essen – dzień 3, prezentacja Vinhos

Wreszcie Vinhos – mocno czekałem na tę prezentację. Plansza jest niezwykle zatłoczona i skomplikowana, a w dodatku naprawdę spora. Dodatkowo gracze mają swoje plansze, na których też toczy się gra. W grze gracze produkują wino w regionach winnych Portugalii (jest ich w grze 8). Akcja gry trwa 6 lat. Na początku gracze kupują winnice. Po pierwszych trzech latach w grze odbywa się konkurs winiarski i można wysyłać tam swoje butelki i ekspertów żeby zdobyć punkty. Podobnie jak w Grand Cru, wyprodukowane wino jest starzone na planszach graczy, co obrazuje się przesuwaniem go w prawo na kolejne pola.

W centrum planszy jest obszar podzielony na 9 pól (3×3) po którym poruszają się piony graczy w celu wykonywania akcji zobrazowanych na danym polu. Przesunięcie się na sąsiednie pole jest bezpłatne, skoki o 2 pola już kosztują gracza. Pola mogą też być blokowane przez innych graczy, którym wtedy też trzeba płacić. Trochę mnie zaniepokoiło, że autor po wyjaśnieniu jak poruszać się na tym obszarze stwierdził, że to w zasadzie jest cała gra :).

Czego jeszcze się dowiedziałem – na początku chcemy wyprodukować dużo wina, z czasem zaczyna nam bardziej zależeć na jakości. Jakość wina zależy od wielu modyfikatorów, między innymi takich jak prestiż regionu, w którym mamy winnice, enolog którego zatrudniamy, można też lobbować u opinotwórczych ekspertów. Enologowi trzeba płacić pensję z banku, nie można wypłacić mu z zasobów gracza. Żeby na koncie w banku pojawiły się pieniądze, trzeba najpierw sprzedać wino. Eksperci mają swoje przyzwyczajenia i upodobania – wysoko cenią różne cechy u danego winiarza. Trzeba lawirować żeby dopasować się do ich gustu.

Autor postarał się o wiele portugalskich akcentów w grze. Są tam knajpki w których śpiewa się fado – tam sprzedajemy wino. Wiele terminów na planszy jest po portugalsku. Czas gry to 45 minut na gracza, to prawdziwie skomplikowana produkcja. Niestety, jeśli chodzi o temat, to kolejna gra o winach, w których o jakości wina decydują rzeczy nieistotne – opinia ekspertów, prestiż regionu itp. Jest to też gra, która może robić wrażenie przekomplikowania i wrzucenia do w sumie prostem mechaniki wielu komplikujących szczegółów. W efekcie otrzymuje się grę trudną, skomplikowaną, ale czy lepszą? Trudno mi ocenić. Muszę zagrać, jednak w moim prywatnym rankingu gier o winach szala przechyla się wyraźnie na korzyść Grand Cru.

About Maro86_BG

Avatar

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Advertisment ad adsense adlogger