– To co mówisz jest niegodziwe, Cesarze. – Spójrzmy prawdzie w oczy, moja królowo. Naród egipski schodzi na psy! Nadajecie się tylko do tego, by być półniewolnikami Rzymu. – Mój naród wzniósł Piramidy! Latarnię morską w Faros! Świątynie! Obeliski! – To było dawno! Teraz potraficie tylko czekać na wylewy Nilu… – DOSYĆ! Udowodnię ci Cesarze, że Egipt wciąż rośnie w siłę, a jego lud jest ...
Read More »Keythedral po jednej partii
Dzięki uprzejmości bazika wreszcie udało mi się wypróbować tą ciekawą grę. Już od dłuższego czasu miałem ją na radarze, więc nie mogłem się doczekać kiedy będę mógł sprawdzić co jest warta. Z Zachodu przychodziły pozytywne opinie. Wysoka ocena na BGG i dobre recenzje. Czas było wreszcie na własne wnioski. Poniżej trochę uwag o tej mało znanej w Polsce grze, po ...
Read More »Alibi i “Na Smolnej” – relacja
W ostatnim czasie warszawskie planszówkowanie sprowadza się do czwartkowego pobytu w Alibi, a następnego dnia – w piątek – do tradycyjnego grania w szkole “Na Smolnej”. Tak było i w tym tygodniu.
Read More »Warszawo, quo vadis?
Rok 2006 dla warszawskich planszówkowców to bardzo ważny rok. Nastąpiła długo oczekiwana integracja naszego środowiska. Ludzie do tej pory znani tylko sobie z forum zaczęli spotykać się ze sobą twarzą w twarz. A przede wszystkim zaczęli ze sobą grać. Dość regularnie, raz lub dwa razy w tygodniu.
Read More »Włochy vs Francja
Dzisiaj kończą się Mistrzostwa Świata 2006 w Piłce Nożnej. Kończą z hukiem, bo wielkim finałem między Włochami a Francją. Warto więc dokonać analizy składów i sprawdzić kim i czym dysponują oba zespoły. Jaki rodzaj gry preferują. I to GRY dosłownie. Dlatego, że nie będę odwoływać się do piłki nożnej, ale do rynku planszówkowego i jej najsłynniejszych przedstawicieli.
Read More »Dobry Pancho, Zły Pancho – “Wydawcy vs Recenzenci”
Zły Pancho: – Czy jesteś gotowy do Wojny?
Read More »Spotkanie w Alibi
Wczorajsze spotkanie w warszawskim klubie Alibi zaskoczyło przede wszystkim liczebnością. Normalnie, w środku tygodnia nie przychodzi aż tylu chętnych. Tym razem było prawie dwadzieścia osób. Natomiast wybór gier był jak zwykle większy niż możliwości.
Read More »Na sygnale
Publiczna służba zdrowia to jedno z najbardziej paranoidalnych miejsc jakie może wyobrazić sobie współczesnym człowiek. Popadająca w skrajności i kontrasty niczym polityk walczący o wyborców. Z jednej strony mamy bohaterskich ratowników, walczących o życie pacjentów lekarzy, pełne współczucia i pomocy pielęgniarki. Z drugiej chamstwo, głupotę i korupcję. Pijanych anestezjologów, przekupionych chirurgów, ratowników – morderców jak swego czasu w łódzkim pogotowiu. ...
Read More »Tam gdzie powstają gry
Czasami zastanawiamy się dlaczego w Polsce jest o wiele mniej rodzimych produkcji. Dlaczego nie możemy nadążyć za inwencją Niemców w tej dziedzinie. Dlaczego oni mogą, a my nie. Skąd u nich taki potencjał, wena twórcza, łatwość w znajdowaniu nowych pomysłów.
Read More »Gloom znaczy ponury
Ogłoszono nagrody Origins, najbardziej prestiżowe wyróżnienia na amerykańskim rynku gier nieelektronicznych. W kategorii karcianek niekolekcjonerskich wygrał Gloom, wydany przez znaną z Dungeoneera firmę Atlas Games. Jako, że nie słyszałem o tym tytule wcześniej skierowałem się na znany wszystkim serwis boardgamegeek i popatrzyłem na zdjęcia. A te na tyle zaintrygowały, że przyśpieszyłem kopanie… znaczy wyszukiwanie informacji
Read More »